Hope You’re Happy, Lemon – Co nowego w Manga Plusie?
Przyszłość nadeszła! Już od kilku lat największy japoński wydawca mang udostępnia swoje tytuły w Internecie po angielsku. Jakby tego było mało, nowe rozdziały są publikowane równocześnie z premierą w Japonii. A jeśli to nadal nie wystarczy, są one dostępne całkiem za darmo. Mowa oczywiście o Shueishy i platformie Manga Plus. Stronie internetowej i aplikacji, gdzie czytelnicy z całego świata mogą cieszyć się najświeższymi komiksami mangowego giganta. Program spotkał się z pozytywnym odzewem i dużą popularnością nawet w Polsce. Dzięki niemu bycie na bieżąco z branżą japońskich historii obrazkowych jest łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Z tego powodu postanowiliśmy rozpocząć cykl krótszych tekstów, w których będziemy przyglądać się ciekawym pozycjom platformy.
„Zdradzałam cię. I to nie z jednym facetem, ale trzema. Sorki”.
Te słowa usłyszał Sunao Akiyoshi od swojej dziewczyny w dniu ich rozstania. Od tamtego czasu czuł pewną niechęć do płci przeciwnej. Wszystko zmienia się jednak, gdy na studiach poznaje Natsumi Kogoharę. Chłopak zakochuje się w nowej koleżance, jednak równocześnie znowu pojawia się ona – jego była, Lemon Nishikawa. Ku zaskoczeniu studenta dziewczyna nie żywi do niego żadnej niechęci. Wręcz przeciwnie. Sunao jednak nadal jest nieufny i nie ma zamiaru zbliżać się do dawnej miłości. Niestety, jest do tego zmuszony, gdyż następnego dnia budzi się w jej ciele, a ona w jego. Para szybko odkrywa, że zamieniają się ciałami co drugi dzień. Postanawiają ukrywać swój niecodzienny stan. Dzięki temu powoli odkrywają kolejne skrywane przez siebie sekrety…
Mamy zatem do czynienia z mangą o zamianie ciał. Motyw regularnie pojawiający się w japońskich komiksach, ale nie tak często w formie centralnego wątku (choć można powiedzieć, że seria traktuje też o zamianie płci – ten trop już częściej jest tematem głównym). Jak autor ugryzł zatem tę kliszę narracyjną? Zrobienie z bohaterów byłej pary od razu tworzy dobrą podstawę komizmu. Dawny związek postaci jest natomiast wykorzystywany również jako narzędzie do nadania opowieści dodatkowej szczypty tajemniczości. Sunao i Lemon dawno się nie widzieli. W międzyczasie mocno się zmienili. Protagonista nieraz zastanawia się, co mogło nastąpić w życiu dziewczyny od ich ostatniego spotkania. Obydwoje protagonistów często bywa zaskoczonych cechami ekspartnera, które odkrywają po raz pierwszy.
No właśnie – co wyróżnia tę serię?
Dobry komiks to taki, który trudno przerobić na powieść; gdzie pozbycie się ilustracji i zastąpienie jej didaskaliami sprawi, że utwór wiele straci. Rysunki powinny być nie tylko ładne, ale też służyć narracji i być elementarną częścią dzieła. Ilustracje w Hope You’re Happy, Lemon podkreślają charaktery głównej pary. Kiedy w ciele Lemon znajduje się Sunao, dziewczyna nabiera mocno przerysowanego oblicza. Gdy nad ciałem Sunao włada Lemon, chłopak staje się bardziej uroczy, a jego ekspresje – delikatniejsze. Ten genialny w swojej prostocie zabieg pozwala na dodatkowe wyeksponowanie osobowości bohaterów.
Podstawą każdego dobrego romansu są postacie, które łatwo polubić. Lemon w takie obfituje. Poza główną parą mamy przede wszystkim dwie ważne postacie wspierające: wcześniej wspomnianą Natsumi, obecny obiekt westchnień protagonisty, oraz Suzukę, jego najlepszego przyjaciela. Oboje stają się ważnymi elementami opowieści i dodatkowo komplikują niecodzienny związek Sunao z Lemon.
Czytajcie Hope You’re Happy, Lemon
Nie wiem, czy w tak krótkim artykule jestem w stanie oddać, jak udanym komiksem jest Hope You’re Happy, Lemon. Przede wszystkim dlatego, że starałem się zdradzić jak najmniej fabuły. Omówiłem wydarzenia z najwyżej trzech rozdziałów, a jest to jedynie czubek góry lodowej. Dlatego gorąco polecam zapoznanie się z tytułem samemu. To kawał dobrej mangi z charyzmatycznymi postaciami, stylizowanymi ilustracjami, ciekawą tajemnicą i żywymi dialogami. Można tu znaleźć praktycznie wszystko, co składa się na przyjemnie spędzony czas w towarzystwie komiksu.
Co sądzicie o tej mandze? Jakie inne tytuły czytacie w serwisie Manga Plus? Dajcie znać w komentarzach.