Jak anime trafiają do polskich kin? – Wywiad z Piece of Magic Entertainment
Od 2022 roku do polskich kin trafia coraz więcej filmów anime. Wśród dystrybutorów, dzięki którym zawdzięczamy taki stan rzeczy, najprężniej działającym jest Piece of Magic Entertainment. Holenderska firma w przeciągu ostatnich dwóch lat wstawiła na nasze ekrany aż dziewięć animowanych produkcji z Kraju Kwitnącej Wiśni. Już w ten weekend, 22 i 23 czerwca, nad Wisłę zawita dziesiąty film anime w dystrybucji POM-u – Mobile Suit Gundam SEED FREEDOM. Z tej okazji postanowiliśmy zadać firmie kilka pytań o japońskich animacjach w Polsce.
Pierwszym waszym filmem anime w Polsce było Jujutsu Kaisen 0: The Movie. Anime znajdowały się jednak już wcześniej w waszej dystrybucji w innych krajach. Co sprawiło, że postanowiliście działać również w Polsce?
Ówcześnie w polskich kinach nie było wiele anime. Dostrzegliśmy szansę na wprowadzenie tego gatunku do Polski. Piece of Magic Entertainment był jednym z pierwszych dystrybutorów, który wprowadził na srebrny ekran filmy anime z dużych marek, takich jak Jujustu Kaisen czy One Piece. Nasze premiery kinowe odnosiły sukces także w innych terytoriach, co wzmocniło chęć wkroczenia na polski rynek. Było to możliwe dzięki dobrym relacjom z sieciami kin zbudowanymi we wcześniejszych latach. Wiedzieliśmy, że panował wśród nich prawdziwy głód na produkcje anime. Słuchaliśmy również fanów w Polsce. Dawali i nadal dają znać, że chcą zobaczyć swoje ulubione anime na wielkim ekranie.
Czy jesteście zadowoleni z dotychczasowej oglądalności waszych filmów w Polsce? Jak wypadamy pod tym względem na tle innych krajów? Czy powiedzielibyście, że Polska jest dla was dużym rynkiem?
W krótkim czasie Polska stała się jednym z naszych głównych rynków dla kinowej dystrybucji anime. Kraj jest wśród trzech najważniejszych dla nas rynków we wschodniej i środkowej Europie. Odnosimy sukcesy nie tylko dzięki premierom nowości, ale również reedycjom klasyków. Konkretnie Akira był dla nas wielkim sukcesem finansowym na skali większej, niż oczekiwaliśmy. Sprawy mają się dobrze: widzimy duże podekscytowanie i zaangażowanie polskich fanów w nasze premiery, a kina dostrzegają tkwiące w tym szanse.
Od niedawna zaczęliście wprowadzać do kin również starsze tytuły, konkretnie były to Akira i Lupin Trzeci: Zamek Cagliostro. Skąd decyzja o dystrybucji klasycznych anime? Czy w przyszłości możemy spodziewać się więcej filmów tego typu?
Wierzymy, że klasyczne i ikoniczne tytuły pokroju Akiry czy Lupina Trzeciego: Zamku Cagliostro zasługują na to, by móc je doświadczyć w jak najlepszy sposób: na wielkim ekranie. Cieszymy się, że możemy podjąć się tej misji i sprawić, by tak wspaniałe filmy były dostępne dla fanów, którzy może nie mieli wcześniej okazji doświadczenia ich w sali kinowej. Wiele takich produkcji nigdy nie doczekało się dystrybucji kinowej w tym regionie, a okazje, takie jak odnowiony obraz lub rocznica, są według nas świetną szansą, by ponownie lub po raz pierwszy przedstawić widzom te ikoniczne filmy.
W odróżnieniu od dotychczasowych premier Mobile Suit Gundam SEED FREEDOM jest reklamowany jako „dwudniowe wydarzenie dla fanów”. Czy takie podejście do dystrybucji jest czymś, co będziecie rozważać w przyszłości dla tego typu mniejszych filmów?
Nasze strategie dystrybucyjne są dopasowywane do treści i ich zakresu. Każda premiera czymś się różni i zawsze rodzi dyskusję między dystrybutorem, operatorami kin i posiadaczem praw. Mobile Suit Gundam SEED FREEDOM został przygotowany jako dziejące się tylko w jeden weekend wydarzenie specjalnie dla fanów. Jest to świetna okazja dla fanów Gundam SEED, aby zebrać się i świętować kinowy powrót tej ikonicznej serii.
Jak wybieracie filmy anime, które dystrybuujecie?
Współpracujemy z wieloma największymi wytwórniami anime, które tworzą wiele z najlepszych anime na rynku. Cały czas prowadzimy rozmowy z tymi partnerami, co tworzy okazje do dystrybucji treści, w które wierzymy.
W zeszłym roku w waszej ofercie znalazł się film Godzilla Minus One. W Polsce produkcja była wyświetlana jedynie w sieci Multikino. Czym było to spowodowane?
Należy pamiętać, że nikt się wtedy nie spodziewał, iż Godzilla Minus One stanie się globalnym fenomenem. Chcieliśmy dać filmowi jak największą możliwą dystrybucję, jednak decyzje o seansach ostatecznie podejmują operatorzy kin. Tak się stało, że Multikino oraz kilka niezależnych kin w Polsce wzięły udział w dystrybucji, która odniosła sukces.
Czy planujecie dystrybuować więcej aktorskich filmów japońskich, takich jak Godzilla Minus One?
Chcielibyśmy co roku mieć film w stylu Godzilli Minus One. Wyczekujcie dalszych informacji…
Bardzo dziękujemy Piece of Magic Entertainment za wzięcie udział w tym skromnym wywiadzie. Aby dowiedzieć się więcej o dystrybutorze i jego filmach, koniecznie odwiedźcie stronę internetową POM Anime i obserwujcie firmę w mediach społecznościowych. Jeśli brakuje Wam natomiast wiedzy o dystrybucji anime w Polsce, zapraszamy do odsłuchania 29. odcinka naszego podcastu.